wtorek, 14 sierpnia 2012

Dyszka w Opalenicy

W niedzielę 5 sierpnia pojechałem do Opalenicy na kolejny, 21 już Bieg Opalińskich. Byłem tu 3 raz z rzędu. Blisko jest, to wpadam startować. Pogoda ok, może trochę ciepławo, ale nie było problemów. Po dotarciu na miejsce, szybko załatwiłem sprawy w biurze zawodów, które, co warte zaznaczenia w porównaniu do zeszłego roku działało super (w zeszłym roku bieg opóźniono o 1 h, bo biuro sobie nie radziło). Później sobie porozmawiałem ze znajomymi, w tym z Jackiem i sympatyczną rodziną S. Wsiedliśmy do autokaru i pojechaliśmy do Grodziska, skąd był start. Po dotarciu porozmawiałem z równie sympatyczną Mirką, później znów rodziną S, kilkoma kolegami, rozgrzeweczka i w drogę. Trasa spokojna, tempo... bez "urywania dupy" :-), choć końcowy wynik lepszy niż życiówka, której nie mogłem przez rok pobić. W sumie nie forsowałem się, bo przede mną kilka połówek, a co trudniejsze... maratony Warszawa i Poznań w odstępie 2 tygodni, więc trzeba spokojniutko, tym bardziej, że nogi pobolewają. Dobiegłem bez zmęczenia z czasem 44:12, co dało mi 61 miejsce na 276 osób, które ukończyły bieg.

Czasy innych bukowian:
Roman Szymański - miejsce 118, czas 50:27
Mirosława Sznycer - m, 155, cz. 53:36
Karolina Chraplewska - m. 217, cz. 1:00:12
Waldemar Sobisiak - m. 243, cz. 1:04:14
Donata Szymańska - m. 265, cz. 1:09:34.

Czas Damiana Smyka, syna naszego miłego Kolegi Andrzeja S. to 48:06:47, czyli super.

Po biegu kiełbaska i super placek :-).

Pzdr...
Tomasz Giełda

Dostęp do relacji z zawodów jest możliwy również przez zakładkę RELACJE.

2 komentarze:

  1. Widzę, że młody ma niezłe pokrętło w nodze. Andrzej, niezły zając Ci się trafił :)
    Pozdrower

    OdpowiedzUsuń
  2. Młody się jeszcze rozwija, z racji wieku (17l) startuje tylko na 10 km. Zobaczymy się na Chyżej. Razem nie trenujeny by mnie nie dołować ;)
    ps Zgłoszony jako Bukowski Biegacz :)

    OdpowiedzUsuń