Weekend 9/10 czerwca to planowane występy w dwóch półmaratonach,
czyli w sobotę w 1 BASF PÓŁMARATON ŚREM, natomiast niedziela to 6
Półmaraton w Grodzisku. W sumie jeszcze nie biegłem 2 półmaratonów dzień po dniu, ale raz kozie śmierć. Do Śremu pojechałem ok 7 rano, łatwo trafiłem do biura zawodów, dzięki
uprzejmości miejscowych Policjantów. W samym biurze miłe dziewczyny
szybko odprawiły mnie z kwitkiem, poinformowały i pozostało czekać na
bieg. W pakiecie startowym, oprócz koszulki i batonika był szalik
reprezentacji Polski, który otrzymało pierwszych 250 zapisanych. Pojawił się oczywiście VIP, w sumie 3, a byli to Marcin Urbaś, Waldemar
Cierpiński (znany niegdyś maratończyk), no i ... Ryszard Grobelny,
czyli prezydent Poznania. W sumie całkiem miły gość tak z rozmów
przedbiegowych :-).
Start i w drogę. Pogoda... ok 23 stopni,
trochę parno, ale dało się żyć (jakieś chmurki były :-)). Trasa... na 1
kilometrze wielki podbieg :-), później trochę też ich było, ale w sumie
ok. Wody i izotoników na trasie mnóstwo, w Gaju... na punkcie odżywczym
była moja kuzynka, czyli miałem własnego kibica :-). Spotkałem też na
trasie kolegę z pracy, jadącego na rowerze i kibicującego swojej
siostrze. Co warte zauważenia... kibice, w zasadzie w każdej mijanej
miejscowości witali nas, przygotowali transparenty, ehhh super
sprawa. Pamiętając, że na drugi dzień start w Grodzisku, biegłem bez
"ciśnienia", ale dzień miałem na życiówkę. Po drodze dopingowałem tych
wspaniałych kibiców, co wzbudzało w nich euforię i uśmiech. Do
ok 15 km tempo w miarę równe, a później lekko szybciej i skończyło się
na 1:37:44, czyli ok w sumie. Na mecie piękny medal, makaron, woda i
skorzystałem z masażu w wykonaniu pewnej miłej pani, wszak jutro... no
Grodzisk :-). Impreza w sumie ok, za rok też się tam pojawię, pewnie jak większość z tych 506 osób, które ukończyły bieg.
Dostęp do relacji z zawodów jest możliwy również przez zakładkę RELACJE.
Dodał: Tomek
Szkoda że to się tak z Grodziskiem złożyło :( może za rok przełożą na inny termin.
OdpowiedzUsuń